Neuroarchitektura to nurt architektury, która koncentruje się na badaniu wpływu wnętrza lub bryły budynku na funkcjonowanie ludzkiego mózgu, zdrowie psychiczne i ogólne samopoczucie. Neuroarchitektura wychodzi z założenia, że nic co stanowi element danej budowli lub jej wnętrza nie jest bez wpływu na ludzką psychikę. Już w XV wieku Leon Battista Alberti pisał o harmonijnym i korzystnym wpływie matematycznych formuł i zasad proporcji na ludzki umysł. Intuicyjnie rozumiał, że konkretne kryteria projektowania mogą zaspokajać oczekiwania i zadowolenie obserwatora. Gotyckie katedry wraz z łukowymi sklepieniami i kolorowymi witrażami tworzą ascetyczną przestrzeń duchową, która miała przybliżać ludzi do Boga. Jednakże jeszcze do niedawna architekci mogli kierować się jedynie intuicją. Owszem, jest ona piekielnie ważna. Niemniej jednak dzięki łatwiejszemu i coraz tańszemu dostępowi do metod badania reakcji mózgu na otoczenie, takich jak m.in. elektroencefalografia i rezonans magnetyczny, swoje potwierdzenie w nauce znajduje to, co architekci intuicyjnie wiedzieli od tysięcy lat. W efekcie jesteśmy w stanie wypracować pewne uniwersalne zasady architektoniczne, które pozwalają upowszechnić wnętrza, która sprzyjają ludziom.
Spis treści
- Neuroarchitektura a zdrowie psychiczne
- Neurobiologia w neuroarchitekturze
- Psychologia w neuroarchitekturze
- Zakończenie: Dowiedz się więcej o neuroarchitekturze
Neuroarchitektura a zdrowie psychiczne
Badania dowodzą, że struktury przestrzenne, takie jak otwarte przestrzenie, przeszklone ściany czy naturalne oświetlenie, mają korzystny wpływ na zdrowie psychiczne. Tak samo działa to w drugą stronę. Klaustrofobiczne pomieszczenia czy brak dostępu do naturalnego światła mogą powodować uczucie znużenia, stresu czy nawet depresji.
Dlatego tak ważne jest, by tworzyć przestrzenie życiowe wspierające również pod kątem neuronalnym. W kontekście architektury i projektowania przestrzeni, zasada neuroplastyczności oznacza, że otoczenie fizyczne ma wpływ na strukturę i funkcję mózgu.
Neuroarchitektura wykorzystuje wiedzę na temat neuroplastyczności w celu stworzenia przestrzeni, które wspierają zdrowie psychiczne i efektywność pracy. Całość ma pracować na korzyść ogólnego dobrego samopoczucie ludzi.
Podstawowe elementy projektowania z wykorzystaniem zasad neuroarchitektury
Projektowanie przestrzeni z wykorzystaniem zasad neuroarchitektury obejmuje różne elementy, takie jak:
- oświetlenie optymalne dla danej sytuacji;
- odpowiednią akustykę;
- ergonomiczne rozwiązania meblowe;
- czy nawet sprzyjającą kolorystykę.
Dla przykładu, naturalne światło może wpływać pozytywnie na nastrój i koncentrację. Z kolei odpowiednio zaprojektowane przestrzenie do relaksu z użyciem światła ciepłego, mogą pomóc w redukcji stresu. Architekci, korzystając z wiedzy neurobiologicznej, starają się tworzyć przestrzenie, które są bardziej przyjazne dla ludzkiego umysłu. Powinni one wspierać funkcje poznawcze i przyczyniać się do ogólnego dobrostanu mieszkańców czy użytkowników danej przestrzeni. W ten sposób neuroarchitektura stawia na projektowanie, które uwzględnia oddziaływanie otoczenia fizycznego na nasze zdolności poznawcze, jakość codziennego funkcjonowania, a w efekcie również na samopoczucie i emocje.
Można powiedzieć, że nadrzędnym celem neuroarchitektury jest projektowanie i tworzenie miejsc sprzyjających rozwojowi i dobrej jakości życia.
Neuroarchitektura a neurobiologia
Neurobiologia bada to, w jaki sposób sieć połączeń neuronalnych wpływa na nasze myśli, emocje, pamięć i wszystkie inne funkcje, które definiują nasze doświadczenie jako ludzi. Nie ogranicza się ona jednak tylko do tego co dzieje się wewnątrz układu nerwowego. Obejmuje bowiem także to, jak mózg i neurony oddziałują ze środowiskiem. Ma ona również bezpośrednie zastosowania w medycynie. Pomaga w zrozumieniu i leczeniu chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera czy Parkinsona, oraz zaburzeń psychicznych takich jak depresja, stany lękowe, nerwice i wiele innych. W kontekście architektury, neurobiologia również ma ogromne znaczenie. Pomaga zrozumieć, jak projektowanie przestrzeni może wpływać na samopoczucie i zdrowie psychiczne ludzi.
Zmysły a neuroplastyczność mózgu w neuroarchitekturze
Wzrok, słuch, dotyk, węch i smak – wszystkie nasze zmysły są aktywowane przez bodźce docierające do nas z zewnątrz. Okazuje się, że każdego dnia naszego życia przez wiele godzin tym “zewnątrz” są dla nas zazwyczaj cztery ściany własnego Domu. W tym miejscu z pomocą przychodzi nam neuroarchitektura, która bada, w jaki sposób różne bodźce sensoryczne z danego wnętrza oddziałują na mózg. Neuroarchitektura zajmuje się więc analizą biologicznych mechanizmów jakie zachodzą w układzie nerwowym w odpowiedzi na otoczenie architektoniczne.
W tym kontekście kluczową informacją jest to, że ludzki mózg jest organem neuroplastycznym.
Oznacza to, że jest zdolny do adaptacji do nowych sytuacji, polegającej na regeneracji komórek nerwowych oraz budowaniu nowych połączeń między nimi.
Neuroarchitektura: rola neuroprzekaźników w neuroarchitekturze
Jeśli zapytalibyśmy neurobiologa lub chemika o to czym są miłość, emocje oraz wszystkie odczucia w naszym ciele, to istnieje duża szansa, że usłyszelibyśmy odpowiedź, że to nic więcej jak tylko suma reakcji chemicznych w naszym ciele. Chociaż nie jest to z pewnością jedyna słuszna odpowiedź, to trudno odebrać temu stwierdzeniu prawdy. W każdej sekundzie zachodzą w naszych organizmach miliony reakcji chemicznych, które kształtują to, w jaki sposób się czujemy.
Nośnikiem tych sygnałów są neuroprzekaźniki, czyli związki chemiczne w mózgu, które transportują informacje między neuronami.
W neuroarchitekturze, zrozumienie wpływu neuroprzekaźników, takich jak serotonina, dopamina czy adenozyna, na nasze samopoczucie oraz postrzeganie rzeczywistości, ułatwia projektowanie przestrzeni tak, aby wspierała one zdrowie psychiczne przebywających w niej osób. Świetnym przykładem jest projektowanie wnętrz tak, aby maksymalizować ilość naturalnego światła w pomieszczeniu.
Intuicyjnie czujemy się w takich wnętrzach dobrze, ale jaki proces kryje się za tym w skali “neuro”?
Serotonina
Powiązana m.in. z naturalnym światłem dziennym. Wysoki poziom serotoniny redukuje stres, zimową depresję oraz poczucie znużenia.Projektując wnętrza i budynki zadbaj o odpowiednią wysokość okien oraz pamiętaj o tym, że światło słoneczne wpadające przez okno zorientowane na wschód-zachód będzie znacznie mocniejsze.
Oksytocyna
Powiązana z udanymi interakcjami społecznymi oraz poczuciem celu i samospełnienia. Projektując wnętrze zastanów się, czy będzie sprzyjać ono rozmowie. W przestrzeniach dziecięcych zadbaj o to, aby zaprezentować np. dzieła plastyczne lub inne wytwory wyobraźni maluchów, tak aby czuły się docenione.
Endorfina
Jeśli chcesz zadbać o wysoki poziom endorfin lokatorów danej przestrzeni, zapewnij im niezapomniane doznania akustyczne w nieoczywistych pomieszczeniach np. w łazience. Ukryty głośnik w toalecie zapewni niezapomniane wrażenia.
Dopamina
Produkowana w sytuacjach, w których czujemy się skuteczni i realizujemy swoje cele. Jako, że jest to bardzo indywidualnie kwestia, rolą architekta jest tutaj zdefiniowanie tego, czym jest skuteczność dla użytkowników danej przestrzeni. Uniwersalną zasadą, która pozwoli nam zaopiekować się systemem dopaminowym jest zadbanie o ergonomię miejsca pracy i wypoczynku.
GABA
Obniża nadmierne pobudzenie komórek nerwowych. Jest więc związany z poczuciem relaksu. W kontekście projektowania wnętrz, wykorzystanie stonowanych kolorów, miękkich tekstur oraz woda i roślinności, może przyczyniać się do zwiększenia produkcji GABA, wywołując w nas tym samym poczucie odpoczynku.
Adenozyna
Odgrywa rolę w procesach regulacji snu i czuwania. Nie łącz swojego miejsca pracy z sypialnią i spraw, że będzie ona Twoją świątynią ciszy i spokoju, a tym samym zadbasz o odpowiedni poziom adenozyny w organizmie.
Kwas L-Glutaminowy
Odgrywa ważną rolę w procesach poznawczych i uczeniu się. Projektując wnętrza warto szukać złotego środka między rozwiązaniami, które stymulują aktywność mózgu, ale nie są za bardzo przeciążające. Znowu warto odnieść się tutaj do światła – chociażby w miejscu pracy. Pamiętaj, że barwa i natężenie światła powinny jedynie sprzyjać koncentracji, aniżeli nadmiernie stymulować.
Psychologia w neuroarchitekturze
Neuroarchitektura korzysta z teorii psychologicznych takich jak psychologia koloru, koncept przestrzeni osobistej czy efekt ekspozycji, aby lepiej zrozumieć, jakie elementy projektów architektonicznych wpływają na ludzkie zachowanie. Rolą neuroarchitekta jest tworzenie projektów z pełną świadomością ich wpływu na emocje, samopoczucie, efektywność pracy i ogólny komfort osób wchodzących interakcję z danym budynkiem lub wnętrzem.
Budynki w których mieszkamy, pracujemy i żyjemy wpływają na nasze postrzeganie, emocje i interakcje, a co za tym idzie kształtują nasze osobowości. Dlaczego symetryczne figury są
przyjemne? Jaki mechanizm sprawia, że zachwycamy się sztuką? Dlaczego pewne barwy światła skłaniają nas do socjalizacji, a inne do izolacji? Istnieje wiele pytań z zakresu architektury, na które odpowiedź można znaleźć właśnie w psychologii.
Neuroarchitektura: poczucie przynależności do miejsca
Dziś wiemy już na przykład, że poczucie przynależności do danego miejsca, które odnosi się do emocjonalnego i psychologicznego związku osoby z konkretną lokalizacją, jest bardzo ważnym aspektem tożsamości i dobrego samopoczucia. Silne poczucie przynależności do miejsca może zmniejszać stres i niepokój ponieważ wywołuje uwalnianie hormonów szczęścia, takich jak serotonina, dopamina i oksytocyna, co prowadzi do zwiększenia dobrego samopoczucia i pozytywnych emocji. Ma to również korzystny wpływ na relacje społeczne oraz poczucie przynależności do grupy.
Neuroarchitektura: psychologia kolorów
Wspomniana wcześniej psychologia kolorów stanowi świetny przykład zależności między architekturą a psychologią. Osobiście postrzegam kolory jako narzędzie, umożliwiające
projektantom przekazywanie określonych emocji i oddziaływanie na psychikę użytkowników danej przestrzeni.
Jasne i pastelowe kolory, takie jak delikatne odcienie błękitu, mięty czy różu, posiadają zdolność przywoływanie pozytywnych emocji. Te kolory często kojarzone są z lekkością, świeżością i spokojem. Jasne odcienie odbijają światło, sprawiając, że przestrzeń wydaje się
bardziej otwarta i przyjazna. Materiały o takich kolorach dodają wnętrzom energii i wywołują poczucie radości. Jasne i pastelowe odcienie kolorów mają co więcej zdolność łagodzenia napięć, redukowania stresu i wprowadzania uczucia spokoju, które tak bardzo jest potrzebne w dzisiejszych czasach, w których jesteśmy wyeksponowani każdego dnia na tysiące bodźców zewnętrznych. Taka kolorystyka jest ważna szczególnie w miejscach, które mają nas relaksować i wyciszać.
Z drugiej strony, ciemne kolory, takie jak bordo, granat czy głęboka czerń, mogą wprowadzać element tajemniczości i elegancji. Te kolory często wiążą się z atmosferą intymności i wytworności, jednak nadmierna ich ilość może przytłaczać i wywołać poczucie zagubienia. Stosowanie ciemnych barw wymaga więc od architektu dobrego smaku oraz umiejętności znalezienia balansu, który w każdym pomieszczeniu jest przecież zdefiniowany w inny sposób. Warto podkreślić, że oprócz ogólnych zasad, preferencje kolorystyczne są kwestią indywidualną i zależą od osobistych doświadczeń, a także kulturowych kontekstów. Dlatego też projektanci powinni starać się uwzględniać te różnice, dostosowując paletę kolorów do oczekiwań i potrzeb klientów, aby stworzyć przestrzeń, która nie tylko jest estetyczna, ale także sprzyja dobremu samopoczuciu i harmonii psychicznej.
Neuroarchitektura: Akustyka i dźwięk a emocje
Profesor Mathias Basner poświęcił swoje życie na badanie snu człowieka. Badania pana Basnera jednoznacznie stwierdzają fakt, że hałas ma druzgocący wpływ na długość i jakość naszego snu. Odpowiednia izolacja od hałasu oraz akustyka wnętrza jest więc z neuroarchitektonicznego punktu widzenia jednym z kluczowych czynników decydujących o tym, czy będziemy czuć się we wnętrzu dobrze. Aby zminimalizować negatywne efekty hałasu, warto stosować różne techniki izolacji akustycznej. Są to m.in. specjalne okna dźwiękoszczelne, izolacja ścian i sufitów, a także strategiczne planowanie rozmieszczenia pomieszczeń w budynku. Jednocześnie, projektowanie przestrzeni z uwzględnieniem kojących dźwięków natury oraz prawidłowego rozmieszczenia głośników może znacząco poprawić atmosferę wnętrza. Wprowadzenie elementów wodnych, takich jak fontanny, czy umieszczanie sprzętu muzycznego w taki sposób, aby dźwięk był równomiernie rozprowadzony i nie zakłócał spokoju (na przykład przez schowanie ich w strategicznych miejscach), może znacząco podnieść komfort akustyczny. Ponadto warto wykorzystywać takie elementy wyposażenie wnętrz, które pełnią nie tylko funkcję estetyczną, ale dodatkowo pochłaniają dźwięk. Zaliczamy do nich zasłony, dywany ale również panele akustyczne. Przemyślane projektowanie akustyczne przestrzeni zapewni poprawi nastrój i ułatwi koncentrację użytkownikom danej przestrzeni.
Zakończenie: Dowiedz się więcej o neuroarchitekturze
Warto potraktować ten artykuł jako zaledwie muśnięcie neuroarchitektury, która jest stosunkowo młodą, ale bardzo obszerną nauką. Jeśli interesuje Cię więcej informacji na temat architektury, zachęcamy do przeczytania ebooka, które znajdziesz tutaj. Miłego neuroprojektowania 😉